Niniejsza strona wykorzystuje tzw. ciasteczka (cookies), które są zapisywane na Twoim urządzeniu przez przeglądarkę internetową. Więcej o przechowywaniu plików cookies.

Wykorzystywane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu internetowego.
Szkoła Podstawowa nr 18 w Płocku im. Jana Zygmunta Jakubowskiego

Aktualności

Biała Szkoła w Zawoi

dodano: 2013-03-19

Wspomnienia z Zawoi...

 

03.03.2013 roku w niedzielę rozpoczęliśmy naszą zimową przygodę. Najpierw przez kilka godzin przyglądaliśmy się Polsce z okien autokaru, popisywaliśmy się umiejętnościami wokalnymi, rozmawialiśmy? aż wreszcie dotarliśmy do malowniczo położonej Zawoi, gdzie przez kolejne sześć dni miała odbywać się nasza Biała Szkoła. Byłam niezwykle podekscytowana, że po raz pierwszy w życiu założę narty i poczuję się jak Justyna Kowalczyk?.

Przez kolejne dni pod okiem profesjonalistów poznawaliśmy tajniki narciarstwa. Śmiechu było przy tym co niemiara. Choć na koniec instruktorzy ocenili nas jako naprawdę pojętną grupę zafascynowanych amatorów. W przerwie między zjazdami pokrzepialiśmy siły gorącą herbatą i pysznymi kanapeczkami. Mówię wam, jaka to wielka frajda zajadać drugie śniadanie na świeżym powietrzu i opalać roześmiane buziaki.

Czas w Zawoi płynął zbyt szybko, a atrakcji było wiele. Popołudniami rozwijaliśmy nasze zdolności manualne: wylepialiśmy góralskie anioły, malowaliśmy na szkle, wykonywaliśmy rzeźby z pachnącego siana. Odwiedziliśmy także wyjątkowe miejsce ?Park Czarnego Daniela? , w którym karmiliśmy sarny i daniele, a także dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek o życiu tych zwierząt.

Ja nigdy nie zapomnę wieczoru babiogórskich legend. Bajarze ? ubrani w regionalne stroje - przyjechali do nas z serca samych Tatr. Kacper ? mój kolega z klasy ? wcielił się w rolę dzielnego harnasia, a Weronika przebrana została za Marynę. Do dziś w moich uszach słyszę góralską przyśpiewkę: ?Zawoja ? nie całaś Ty moja, jeno ta dolina, kiej moja dziewcyna??.

Zapomniałabym, że wspaniały czas spędziliśmy też w Zakopanym. Podziwialiśmy regionalny styl budowy domów, na Krupówkach zajadaliśmy pyszne oscypki, zobaczyliśmy też skocznię, na której zwyciężał Adam Małysz. Na koniec pozostała największa przyjemność ? zabawa w Aquaparku!

Na Białej Szkole przeżyliśmy naprawdę niezapomniane chwile. Jak dobrze, że za niecały rok wyruszymy w kolejną zimową podróż.

                                                                                              ZZN                                                               

(Zauroczona Zawoją Narciarka)